Banteay Srei zwana także Świątynią Kobiet lub Świątynią Piękna to maleńka, w porównaniu z cudami Angkor Watu, świątyńka położona około 35 km od miasta Siem Reap. Powstała w drugiej połowie X wieku /967 r./. Francuscy archeolodzy zgodnie okrzyknęli ją perłą sztuki kmerskiej. I mieli 100 % rację. Zdobienia, które są wyryte w czerwonym piaskowcu, wprawiają w osłupienie. To niewiarygodne, że to dzieło ludzkiej reki.
Banteay Srei to był jeden z punktów dnia całodniowej wycieczki – muzeum min – Banteay Srei – Kbal Spean – Tonle Sap. O muzeum min i smutnej części historii Kambodży za rządów Czerwonych Kmerów innym razem.
Do świątyni wiodła droga wzdłuż pól ryżowych oraz przepięknych lotosów wyrastających z żółtej wody rzeki.
Ta mała świątynia, której obejście zajmuje około 10 minut, jest rzeczywiście perłą w koronie całego kompleksu Angkor Wat. Warto oddalić się od centrum, aby ja zobaczyć. Ściany zdobione scenami z mitologii Indyjskiej robią nieprawdopodobne wrażenie. Trudno uwierzyć, że w kamieniu ktoś był w stanie wyrzeźbic takie cuda. Zdobienia są tak delikatne jak ręcznie robione koronki. Niesamowite. Więcej o świątyni przeczytacie na blogu Osmola.
Po wyjściu jak zwykle pełno dzieci sprzedających pocztówki, książki. Cena wyjściowa one dolar. I kobieta leżąca na macie. W ciszy i spokoju. Cała twarz zniekształcona. Ofiara oblania kwasem. Tradycyjna kmerska zemsta. Kwasem oblewają zarówno kobiety jak i mężczyźni. Więcej o zemście polegającej na oblaniu żrącym kwasem, możecie przeczytać na stronach cambodian acid survivor scharity.
10 komentarzy
[…] Krążę zatem dookoła nich, oglądam z każdej możliwej perspektywy. Skupiam uwagę to na rzeźbach strzegących niskich wejść do wnętrz, to na dachach, które misterną konstrukcją ornamentów odcinają się od niebieskiego nieba. Piękny to kontrast. Żałuję trochę, że nie mogę stanąć bliżej, ale rozumiem zakaz podkreślony barierką odgradzającą mnie od zabytków. Tu nawet tradycyjne i charakterystyczne walce okienne, które wydawały się tak masywne w Angkor Wat, są tak delikatne i tak na miejscu. Wszystko, absolutnie wszystko jest na swoim miejscu. Nieprzypadkowe. Jeśli jesteście zainteresowani większą ilością ciekawych zdjęć ze Świątyni Kobiet, zajrzyjcie do bloga okiemmaleny.pl […]
Banteay Srei rzeczywiście fajne i pozwala trochę odpocząć od tłumów Angkor Wat. Dodatkowo można połączyć ten wyjazd z wędrówką do Kbal Spean. Aktualnie biorąc pod uwagę wyższą cenę za karnet 3-dniowy do Angkoru i ilość odwiedzających warto (zwłaszcza jadąc grupą) rozważyć opcję jednego dnia w Angkorze i potem innych miejsc zwłaszcza takich jak Koh Ker, Beng Melea i jak ktoś ma więcej czasu Preah Vihear.
[…] Dziś czas na podsumowanie wizyty w świątyniach Angkoru, czyli na: Ta Phrom, Ta Keo, Baphuon oraz Bayon. O najważniejszej i najokazalszej świątyni – Angkor Wat przeczytacie tu, wcześniej pisałam również o, moim zdaniem, najpiękniejszej z odwiedzonych przeze mnie świątyń – Banteay Srei. […]
Trochę mi się zatęskniło za Kambodżą właśnie! Cudownie tam jest!
Ja zjechałam przez dwa dni całkiem sporo terenu Angkor Wat. Wydaje mi się, że widziałam większość. Ale zachwyt i chęć powrotu we mnie pozostały. Miło było powspominać te obrazki u Ciebie.
Chciałabym ponownie wrócić do Angor Wat – spędziłam tam tylko dwa dni, a jest to z pewnością miejsce, gdzie człowiek ma co robić.
Cudnie tam! My nie mieliśmy już czasu na to, aby ją zobaczyć. Niestety obok tej pięknej strony Kambodża ma też tą mroczną i bardziej okrutną 🙁 ehh…
Z przyjemnością wróciłabym do Kambodży, i jak również widzę mam po co, bo w tej świątyni nie byłam 🙂
[…] Dziś czas na podsumowanie wizyty w świątyniach Angkoru, czyli na: Ta Phrom, Ta Keo, Baphuon oraz Bayon. O najważniejszej i najokazalszej świątyni – Angkor Wat przeczytacie tu, wcześniej pisałam również o, moim zdaniem, najpiękniejszej z odwiedzonych przeze mnie świątyń – Banteay Srei. […]
[…] Dziś czas na podsumowanie wizyty w świątyniach Angkoru, czyli na: Ta Phrom, Ta Keo, Baphuon oraz Bayon. O najważniejszej i najokazalszej świątyni – Angkor Wat przeczytacie tu, wcześniej pisałam również o, moim zdaniem, najpiękniejszej z odwiedzonych przeze mnie świątyń – Banteay Srei. […]